Kwiecień był wspaniały! Mieliśmy okazję pokazać nasz kawałek świata mojej najbliższej rodzinie. To była ich pierwsza wizyta w teksasie i pierwszy pobyt w naszym nowym domu.
Misje w San Antonio
Nasza dzielnica i okolice
Centrum San Antonio
Na obiedzie u naszych najbliższych przyjaciół
Hill Country
Wielkanoc
Parę tygodni temu wprowadziliśmy się z Mike’m do naszego domu. Ponieważ dom nie jest skończony podzielę się zdjęciami dopiero za parę tygodni. Dziś wrzucam różne fotki z Października.
Urodziny Fafy
Weekend w Nowym Orleanie
Przeprowadzka
Halloween
Nasze pierwsze głosowanie w Stanach
Tydzień mody
Dziś wróciliśmy z pięknego weekendu w Lost Maples. Wynajęliśmy mały domek z aneksem kuchennym z dala od cywilizacji.
Większość posiłków mogliśmy przyrządzić sami w domu i zjeść na tarasie.
Okolica była przepiękna.
Jednego dnia wybraliśmy się na paru godzinną wspinaczkę. 
Po wspinaczce pojechaliśmy do pobliskiej winnicy na obiad i pyszne winko.
Na pewno tam niebawem wrócimy.
W zeszły weekend pojechaliśmy na jeden dzień do Houston. Może mieliśmy mało czasu, ale wykorzystaliśmy go w pełni.
Kolacja w greckiej restauracji w piątkowy wieczór.
50 w hotelu
Kampus Uniwersytetu Rice.
Polski Festiwal
Mecz baseballu
After party
W zeszły weekend pojechaliśmy z Mike nad rzekę Guadalupe. W drodze stanęliśmy na dobre śniadanie w restauracji niemiecko-czeskiej. Miejsce było dość interesujące.
Następnie pojechaliśmy do parku Guadalupe.
Koryto rzeki jest porośnięte pięknymi, starymi cisami. Niestety ostatnich parę dni było bardzo deszczowych, więc woda jest bardzo mętna.
Cały park ma masę różnych tras spacerowych. Z jednej z nich można było zobaczyć rzekę z klifu.
W tym roku Fiestę spędzaliśmy z Nickiem i Lindsey.
Jednym z wydarzeń na jakie zdecydowaliśmy się pójść w tym roku, to licytacja kaktusów.
Znakiem rozpoznawczym Fiesty są wianki na głowę.
Udało nam się nawet znaleźć czas na chwilę relaksu przy basenie.
Wieczór zakończyliśmy oglądając “bitwę kwiatów”. (paradę)
Więcej na temat historii tego święta możecie poczytać tutaj oraz tutaj.
W zeszły weekend świętowałyśmy urodziny Sarah’y. Najpierw poszłyśmy do nowej restauracji na pyszne drinki i smaczne jedzenie.
Deser zjadłyśmy przy ognisku z szampanem w ręku. Katie kupiła wszystkie składniki potrzebne do zrobienia tradycyjnych, amerykańskich smoreów.
Marshmallows (pianki), opieka się nad ogniem. Następnie kładzie się je na krakers oraz kostkę czekolady i przykrywa kolejnym krakersem. (mini kanapki)
Późnym wieczorem dołączyli do nas panowie.
Jakiś czas temu poszliśmy ze znajomymi na Top Golfa. Jest to bardziej przystępna i tańsza wersja gry w golfa, w której wykorzystywane są czipy schowane w piłeczkach golfowych. Każdy gracz uderza piłeczkę golfową w określony przez komputer dół. Komputer następnie na bazie odległości oraz precyzyjności uderzenia nalicza punkty.
Między czasie można zamawiać drinki oraz jedzenie.
Impreza u Sarah’y
Babskie wyjcie z Fafą
Przyjazd chłopaków i paella
Lunch z Fafą i Sean’em
Zabawy z Kiką
Chats, coffee and cake 